To wszystko zdarzyło się naprawdę. Dziewczynka zjawiła się między stolikami restauracji jak mała kolorowa wróżka. Jej patykowata ręka uginała się pod ciężarem wielgachnego, brzydkiego kubka. Dziewczynka zdawała się być całkiem zadowolona, kiedy siadając przy stole obok rodziców, z hukiem postawiła kubek obok swojego talerza. Huk odbił się echem od ścian, chwilę wibrował w powietrzu nad... Czytaj dalej →



















