Pozwoliłam sobie pożyczyć tytuł płyty mojego ukochanego zespołu Type 0 Negative, aby w wielkim skrócie skreślić kilka słów o tym, dlaczego uważam, że dzisiajszy świat jest popieprzony. Oto moja lista bólu, żalu i niedowierzania, a zarazem powody, dla których chyba nigdy nie będę miała odwagi wydać na ten świat dzieci: Coraz bardziej widoczny podział świata na... Czytaj dalej →
Kilka słów o skrajnościach
Uwielbiam czytać Pamuka. Uwielbiam go za styl, za swoistą egzotykę (bo przecież pisze o obcej mi Turcji) i jednocześnie za swojskość, którą czuję, ale której nie potrafię wytłumaczyć. Myślę, że między innymi na niemożności wytłumaczenia i ujęcia w słowa polega geniusz. Ale nie o geniuszu dzisiaj. "Ojczyzna albo chusta" - to tytuł sztuki, od wystawienia... Czytaj dalej →